środa, 1 lutego 2012

Halo halo! Jeszcze żyjemy!

W związku z duuuuużym opóźnieniem w zamieszczaniu kolejnego wpisu spowodowanym
a) lenistwem
b) brakiem możliwości wywołania zdjęć
c) nowymi odcinkami HIMYM, Californication i Zombie zombie zombie
d) wszystkie odpowiedzi powyżej są prawidłowe
uprzejmie wszystkich przepraszamy i zapraszamy do dalszego odwiedzania naszego bloga, bo warto!

Obiecanki cacanki, ale coś w kościach czuję, że już niedługo dostaniecie nowy, tłusty update o naszym 
 wspaniałym wyspiarskim życiu.


A tym czasem zamieszczam fotę ku pokrzepieniu!
Nasze połowy w...tam dam dam! Karaibskim ciucholandzie.
Czyli Agata w garsonce na promenadę a ja robię Jane Fondę.






Mówiąc o Jane Fondzie przypomina mi się historia, którą może kiedyś opowiem, związana z tym oto utworem muzycznym: